photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO

Samotny listek na asfalcie w zimną i mokrą jesienną noc.

Leżą ich tysiące i czekają na miotłę, która zmiecie je na stertę, a potem na kompost. I tyle z ich piękna. Kiedyś zielone, teraz pożółkłe i powoli niepotrzebne. Pośliznąć się można, więc trzeba uprzątnąć, usunąć z drogi bo ślisko. Od wiosny do późnej jesieni.

A jednak prosty listek, mokry, który odbija światło latarni. Przyciąga wzrok i zadaje pytanie o sens. Od poczęcia, przez urodziny, młodość, dorosłość aż do późnej jesieni.

I nasz los taki. Czy teraz coraz bardziej będę zawadą? Czy jesienią każą i mnie kiedyś uprzątnąć, bo już niepotrzebny i zawada?

Jesienny liść też piękny.

Choć inaczej.

Po swojemu.

Dodane 4 LISTOPADA 2019 , exif
198
~hmm bardzo piekne i refleksyjne wpisy��
04/11/2019 22:54:41
marianfoto Zależy od punktu widzenia / "" Jesienne liście "" ludzkiego życia w/g niektórych generują tylko wydatki pieniędzy , są kłopotliwe bo wymagają opieki , potrzebne były , kiedy generowały pieniądze // to jest ta "" rzekoma wolność ""
04/11/2019 18:06:56