MOTYWACJA!
To...takie magiczne słowo, którego każda z nas pragnie. Ja pragnę i wy też. Bez względu na aktualną wagę i wymiary.
Musimy ją w sobie odnajdywać nawet jeśli ona zgubi się gdzieś na trochę! Pamiętajcie, że jesteśmy silne!
BILANS DZISIEJSZY:
Ś: omlet warzywny i kromka chleba graham (300 kcal)
O: będzie szpinak gotowany i kawałek żytniego chlebka+gotowane mięsko (250 kcal max)
K: jabłuszko (40 kcal)
______________________________________
Łącznie będzie: 590 kcal
EDIT!!! DOSZŁA SZKLANKA MLEKA 100 KCAL. DZISIEJSZY BILANS WIĘC TO 690 KCAL.
Jeśli coś ulegnie zmianie to wieczorem postaram się wejść tutaj i sprostować wszystko.
Oprócz tego, że bilanse od wczoraj maleć będą...bo taki jest mój plan...
To....ćwiczę jak cholera! I piję więcej (choć nie lubię).
Wzięłam się za siebie. Dam radę. Wszystkie damy radę. DZIEWCZYNY HEJ HEJ!
Dedykowane wam moje drogie kruszynki!