Dlcazego z upływem minut,godzin,dni,tygodni,miesięcy lat nie czuję się dojrzała?
Ciągle myślę ,że jestem małą zagubioną dziewczynką...
Ciągle myślę,że jak zrobie coś złego to ktoś mi pomoże...
Ciągle myślę,że mam na wszystko czas...
Ciągle mam, dziecięce myślenie...
Przecież muszę stać się kobietą.
Fizycznie raczej już nią jestem...
Ale kiedy dorosnę?
Ciągle wracam do wspomnień!