nie wiem co dzisiaj zjem .
jestem okropnie głodna .
na obiad pewnie jakieś tluste coś 5000 kcal na talerzu
a mi wcale nie jest łatwo kiedy mama chodzi i mowi
zjedzcoszjedzcoszjedzcos
do września muszę być chuda !
dzisiaj na pewno:
callentics
rowerek
skakanka
zaraz idę się opaalać .
resztę dopiszę wieczorem kochane *:
3mac kciuki!