Mam pisać o czymś co mnie denerwuje
co sprawia że ciągle się bulwersuje
więc chociaż tych rzeczy mam w głowie wiele
powiedzieć się wam tylko ośmielę
że to co najbardziej męczy teraz mnie
to fakt że matura zacznie zaraz się
lecz zanim do wniosku doszłam tego
mój spokój zakłócało cos innego
postaram się wam to przytoczyć
sądzę że mogę was tym zaskoczyć:
święta Bożego narodzenia
radosny czas marzeń spełnienia
będący dla nas chwilą oddechu
od codziennego męczącego pośpiechu
ten kto tak naprawdę sądzi
myślami w obłąkach błądzi
bo święta to nie herbatka przy makowym cieście
tylko szał zakupów w każdym większym mieście
od rana do nocy pieczenie smażenie
których nie zrobią za ciebie domowe lenie
i nawet gdybyś miał wykitować
te mendy będą po kątach się chować
żeby tylko się nie przerobić
a jak już pomogą, chcą na tym zarobić
wkurzenie me dzisiaj granice przekracza
od tego że czeka na mnie tak wielka praca
już rym do dobrych rzeczy mi nie przychodzi
bożżżżże o co w tym wszystkim chodzi
ze gdy od stresować sie muszę
nie potrafię, złością aż sie duszę
myślę tylko co by tu zrobić
żeby tym wszystkim sie nie udłowić
jednak mój mózg źle prosperuje
gdy denerwują mnie te domowe _____
bo nic nie robią wciąż tylko leżą
a jak im coś powiesz to ci nie uwierzą
jedynym plusem tej złej sytuacji
jest zadowolenie rodziców z kolacji
którzy w nagrodę za przygotowanie
zgadzają się na sylwestrowe hulanie
więc nawet gdy masz wybuchnąć ze złości
potykając się o losu przeciwności
pomyśl o tym co w sercu aż parzy
bo wszystko w życiu się równoważy
taki zeszłoroczny ...
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika jednodniowamucha.