nooooooooooooooooooogi<3
przede wszystkim chciałam Wam podziękować za wszystkie wczorajsze miłe słowa pod moim wpisem. nie sądziłam, ze którejś będzie sie chciało to przeczytac, nawet nie marzyłam o tym, ze którejś dodam motywacji. w kazdym razie cieszy mnie to baaaaaaaaaarzdo <3
dziekuje ;*
wstałam dzisiaj przed jakos przed 15 ;o dobre, to jest zeby nie jesc xd to jakby o polowe skrócenie sobie dnia ;) dzień nawet przyjemnie zleciał, szkoda tylko, że nie jest cieplej. niby ciepło a jednak cos jest nie tak. za duszo! eh..
bialns:
jogurt naturalny (89) + pół paczuszki musli (96)
lód wodny (70)
arbuz
budyn waniliowy (143*)
398/400kcal
* pewnie mniej, bo zrobiłam go na mleku 0% i zamiast cukru dałam słodzik, ale licze normalnie ;)
+
rano:
-
wieczór:
8min abs
SGD
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
z - zaliczone
cz - zawalone
p - zawalone, ale nadmiar kalorii spalony
WAGA: WYMIARY 26,07/23,08:
24.07 - 69,3kg talia - 78cm/-
31.07 - biodra - 102cm/-
07.08 - uda - 96cm/-
14.08 - biust - 96cm/-
23.08 - łydka - 37cm/-
jutro pierwsze wazenie ;o boje sie ile ta waga pokaze.. mam nadzieje, ze przynajmniej na poczatek bedzie 66,9. byle nie 67
trzymajcie sie chudo, Kruszyny ;**