Tydzień temu o tej porze namioty zwijaliśmy. Znowu mnie bierze na wspomnienia. Może to przeszłość, nie powinnam tym żyć, ale brakuje mi tego wszystkiego. Marsne szanse na Marsów. Chyba nie uda mi się ich przekonać. Ostanią deską ratunku jest Michał, który sobie siedzi teraz w Chorwacji i grzeje dupę ^_^. Dżoanna w Krakowie, a Asiak u babci, pf, no wiecie co? Jeszcze ciąglę się z Pepe na gg mijam, no niech to szlag :D. Ale są plany, są plany! Podobno wbijam do Aśki na noc, do jej new house, na Golkowicach i podobno się jakiś melanż szykuje czy coś xd. Boże, ciekawe co to będzie. Potem ty wbijasz do mnie i cię będę oprowadzać po okolicznych wsiach, haha, sierpień zapowiada się świetnie, oby tak było. Muszę dzisiaj jechać do Kuby, ciekawe czy te książki są w dobrym stanie bo wątpię.
Wczoraj spędziłam fajne popołudnie u Marceli. Ponad 3 godziny gadania, śmiania się i planowania. Jutro ona wbija do mnie i musimy w końcu wybrać film na który jedziemy. Co polecacie? Potem wracam, 20 minut przed tv i wpadła Magda. Dałyśmy babci nasz prezent, objadałyśmy się brzoskwiniami i wspominałyśmy Jantar i nie tylko. Gangsta, joł, joł, a dzieciaki od sąsiada się panoszą, 'przejdziemy sobie koło Maryśki', my maryśki nie sadzimy żeby sobie koło niej latać! :D
Rozpisałam się. A miałam tutaj być na chwilkę. O zgrozo.
DAJCIE MI BILET NA MARSÓW. :C
Inni zdjęcia: Gwiezdne wrota bluebird11"Kuferek zrychtowany" ezekh114Rozliczenie z zauroczeniem mnilchas28.06.2025 bolimnienieboMaki andrzej73Polecam ponownie! bolimnienieboPolecam! bolimnienieboWARCHLAK *portret małego dzika* xavekittyx27.06.2025 bolimnieniebo22.06.2025 bolimnieniebo