to, co się dzieje ostatnimi czasy przekracza wszelkie granice. zupełnie nie wiem, co dalej... nie ma przyszłości, przeszłość przeminęła dawno w moich myślach. chociaż wspominam czasem ciemną nocą, że minął ponad miesiąc odkąd nazywam się najsilniejszym człowiekiem na świecie. minął ponad miesiąc odkąd prawda do mnie przyszła, odkąd zrozumiałam, że kiedy boję się czegoś tak panicznie to ostatecznie ściągam na siebie ten ohydny koszmar. minął ponad miesiąc odkąd zrozumiałam, że wszystko można zamknąć jednym słowem, zgubić pewnego, pozornego dnia. minął ponad miesiąc odkąd zamknęłam swoje całe, dotychczasowe szczęście w dwie minuty. wtedy właśnie znika nadzieja, cały żal... ból znika. wolność. minął ponad miesiąc odkąd Cię już nie kocham.