Ludzi się nie rani, rani się drani.
Musisz iść z rytmem ulicy, trzymać z tymi, na których możesz liczyć.
To wszystko ciągle boli, a każdy nowy dzień i ten mijający czas nie dodaje wytchnienia. Miłość nie odchodzi razem z znikającymi kartkami kalendarza. Ona nie ma daty ważności. Miłość jest w nas, w naszych sercach do końca. Możesz ją schować, przydusić, ale z pewnością się jej nie pozbędziesz. / Napisana
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale nie robisz nic, by tak się stało. Często coś Ci nie pasuje. I codziennie pojawia się jakaś drobnostka, która Ci przeszkadza. Masz nadzieję, że czas coś zmieni i jutro będzie
lepiej. Ale każde następne jutro staje się irytujące. Nic Ci nie wychodzi. Ludzie się czepiają. Stwarzasz kłótnie. Wszystko się sypie. Zaczynasz krzyczeć. Wątpisz we wszystko. Dla Ciebie nic już nie ma znaczenia. Krwawisz.Pijesz. Upadasz. I tak codziennie, już od jakiegoś czasu. Bo wszystko jest do bani, prawda? Zatrzymaj się choć na chwilę, usiądź i odpowiedz na jedno ważne pytanie: po co żyjesz?
W życiu potrzebna jest wyłącznie pewność siebie, wiedza i mnóstwo bezczelności.
W świecie pełnym nienawiści ciągle musimy mieć nadzieję. W świecie pełnym zła, wciąż musimy być pełni otuchy. W świecie pełnym rozpaczy, nadal musimy mieć odwagę, by marzyć. W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć.
Żyję tu, gdzie często wiele chcesz, a mało możesz.
Tajemnica szczęścia tkwi w tym, że trzeba znaleźć Osobę, która posiada ten jeden, wyjątkowy klucz, pasujący tylko do jednego zamka- do naszego serca. Tanie podróbki tyko uszkodzą zamek...
Jak mam wierzyć w słowa kiedy ludzie tak często kłamią?