Zaćpana i się za słit fotki bierze. Pozdrawiam.
Ogólnie to Warszawa niszczy i się zaczynasz uczyć tańca na rurze. Bo przecież wiadomo, że ja w swoim zawodzie po studiach nie będę pracować. A wygibasy na rurze przydadzą się w klubach ze striptizem. Czemu nie, mnie to się podoba taki zawód.
Ogólnie mogli wymyślić technik prostytucji lub coś w ten dekiel. Nikt by nie narzekał i jeszcze byłabym bardziej atrakcyjniejsza na rynku pracy.
Więc jak zakładacie burdel, to macie mnie jako pierwszą pracownicę. Pisać, jełopy jak coś.