o takie tam, przerwowe
nienawidzę upływającego czasu
bo miesiąc temu zaczęło się czekanie na wakacje, a one już za tydzień
bo jeszcze trzy tygodnie temu odliczaliśmy do wycieczki, teraz oglądamy zdjęcia
bo jeszcze chwile temu narzekaliśmy na swoją klasę, teraz wspominamy piękne trzy lata
bo pół roku temu panikowałyśmy co ubrać na bal, a to już pojutrze
troche przytłacza mnie myśl samego zakończenia i pożegnania
mam wrażenie, że za mykam pewien rozdział w moim życiu
miły, cholernie śmieszny, ale też momentami wkurzający i pełen łez
a sękulskiej jak zwykle coś nie pasuje
normalka
nie jest idealnie
jak narazie żyjemy chwilą i to dobry sposób
ale tylko na moment
tylko do... tak naprawdę do środy
a co dalej? NIE WIEM
chyba narazie nie chce wiedzieć
dziwnie jest, ale miło
skomplikowana jesteś sękulska, ogarnij się, cześć
a to ostatnimi czasy nie daje mi żyć, dzięki bogu w pozytywnym znaczniu tego słowa
when everything's nothing without you
Tylko obserwowani przez użytkownika impulsiivee
mogą komentować na tym fotoblogu.