photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 STYCZNIA 2013

dreams.

Pa­mięta­sz, kiedy by­łeś małym dzieckiem i wie­rzy­łeś w baj­ki. Marzy­łeś o tym, ja­kie będzie Twoje życie?
Biała su­kien­ka, książę z baj­ki, który za­niesie Cię do zam­ku na wzgórzu.

Leżałeś w no­cy w łóżku, za­mykałeś oczy i całko­wicie, niezap­rzeczal­nie w to wie­rzy­łeś.
Święty Mi­kołaj, Zębo­wa Wróżka, książę z baj­ki - by­li na wy­ciągnięcie ręki. Os­ta­tecznie do­ras­tasz.
Pew­ne­go dnia ot­wiera­sz oczy, a baj­ki zni­kają.

Większość ludzi za­mienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trud­no całko­wicie zre­zyg­no­wać z ba­jek, bo pra­wie każdy na­dal cho­wa w so­bie is­kierkę nadziei, że które­goś dnia ot­worzy oczy i to wszys­tko sta­nie się prawdą.
Pod ko­niec dnia, wiara to za­baw­na rzecz. Po­jawia się, kiedy tak nap­rawdę te­go nie ocze­kujesz.

To tak, jak­byś pew­ne­go dnia od­krył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyob­rażeń.
Za­mek, cóż, może nie być zam­kiem.

I nie jest ważne "długo i szczęśli­wie",

ale "szczęśli­wie" te­raz.
Raz na ja­kiś czas, człowiek cię zas­koczy,

i raz na ja­kiś czas człowiek może na­wet zap­rzeć ci dech w pier­siach...




 

 


rzygam polskim.