995.
Chcę już sobotę.
Chcę rysowanie. Malowanie.
Chcę wejść wreszcie do mojego świata,
w którym zostawiłam cząstkę siebie.
Jedyną krytykę, którą potrafię znieść,
to właśnie ta na warsztatach.
Więc chodź ze mną zmieszać dzień z nocą jak farby
Poczuj głód i zatop w życiu zęby i wargi
Poczuj ból i zakochaj się w skokach na bungee,
bez bungee, bez jutra, bez odwrotu, bez łaski
[...]
Nasz dom,
nasze drzewo,
nasz kot,
nasze niebo,
nasz kąt,
nasza niemoc,
nasz los..