Fot. Kaja Skorzyńska.
New Age 2017 jako gra był niedopracowany moim zdaniem (skupiony głównie na postaciach mutantów, przez co spora część graczy grających te same role, co w roku wcześniejszym nie bardzo miała się czym zająć), ale przynajmniej mam kilka naprawdę fajnych zdjęć, jak na przykład to.
Chyba powoli zaczynam się czuć u siebie wreszcie we Wrocławiu. Tak uparcie zawsze twierdziłam, że to nie jest moje miasto i nie moje miejsce, ale jest mi tu całkiem dobrze.
Emocje opadły i trzeba wrócić do codzienności, ale już nie jest taka szara mimo kilku zmartwień i problemów.
Za bardzo się przejmuję pieniędzmi, a przecież nie są niczym więcej, jak tylko pieniędzmi właśnie.