hEY mam na imię Paula normalna dziewczyna nastolatka mam 15 lat
kiedy stalam na przystystanku zakochalam sie
kiedy wiart mi rozwial dokumenty Piotrek pomog mi je podniesc
wtedy padal deszcz troche zamokly ale dobrze ze byly w koszulkach odrazu rozmowa wymiana nr tel i gg gdy wrocilam zobaczylam ze mam 2 sms-od niego bylam taka szczesliwa nawet nie zjadlam kolacjii tylko szybko sie myc i pisac pisalismy do 1 nad ranem och jak dobrze sie pisalo moj 17 letni kolega znaczyl wiecej zaczelismy sie spotykac ja traktowalam to jak radke nie wiedzialam co on czuje ale kochalam jak on na mnie patrzy
dzieki nie mu zrozumialam ze liczy sie wnetrze a nie maskara ze moge sie nie malowac
ale ja i tak to robilam
Kochalam Go i to bardzo a on co ?
zranil mnie pobawil sie mna narobil nadziei nie powiedzial ze jestem dla niego tylko dobra kumpela łudzil mnie klamca kiedy przyszedl ze swoim chlopakiem zrozumialam ze jest gejem
a ja go kocham, Kocham Piotrka nic nie wskazywalo ze to pedal,a jednak nadal z nim pisze i kocham ale wiem ze on kocha swojego pedala
troche sie nim brzydze ale i tak kocham i nigdy nie zapomne tych wspanialych rozmow na przystanku wypadu na piwko i sms i gadania na gadu na fb i na nk
..
została zadra ale i tak go Kocham !! i bede Kochac chyba pojde przez Piotra do klasztoru nwm jeszcze
jedno jest pewne nauczyl mnie zyc i jak zyc dzieki nie mu nauczylam sie kochac
- go Kochac
pa
Paula z Brodnicy
PS Wiem, że głupie,ale niestety prawdziwe;(