AANNOO.. dzisiaj jest Twój wielki dzień, w końcu w jakimś tam stopniu rozpoczynasz nowy rozdział życia. podziwiam Cię. Twoją swobodę, lekkość życia. to, że potrafisz wszytsko szybko posklejać nie zważając na przeciwności. wiele razy mnie ratowałaś. potrafiłaś znaleść punkt potparcia, na którym był zaczepiony mój emocjonalny stan, czego nie potrafił zrobić nikt inny. uwielbiam nasze spacery. te w deszczu, w słońcu, w zimie i w lecie. uwielbiam kiedy się śmiejesz. i to, kiedy śmiejemy się obydwie. naszych nocy też nigdy nie zapomnę. kiedy dzwonisz z płaczem jak wyjeżdżam, wiem, że mam do kogo wracać. odpałów z Tobą przeżyłam więcej niż z kimkolwiek innym, i nie będę ich wymieniać gdyż są one w większości niecenzuralne. uwielbiam jak wyciągasz mnie z łóżka do kina, gdy mam gorszy dzień. nie potrafię wyrazić tego wszystkiego słowami.
dzięki Tobie wierzę w prawdziwą przyjaźń, taką na śmierć i życie. łzy stają mi w oczach. i wiesz co bodziu ? KOCHAM CIĘ BEZGRANICZNIE. NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE, BARDZIEJ NIŻ KOCHAŁABYM SWOJĄ SIOSTRĘ CZY TAM BRATA.
myślę, że tą notką (chociaż nie powala mnie ona w ogóle) wyraziłam wszystko, co chciałabym Ci życzyć.
oczywiście koguty niebieskie też są w niej ukryte, tylko głęboko. musisz ich poszukać, aczkolwiek uważam, że są już troszeczke nieświeże.
SYNONIM ZP - DZIĘKUJĘ.MP3 - bo to nasze.
Billy Jean is not my lover
She's just a girl who
says that I am the one
But the kid is not my son
She says that I am the one
But the kid is not my son
For forty days and for forty nights
The law was on her side
But who could stand when she's in demand
With her schemes and plans
'Cause we danced on the floor in the round
So take my strong advice
Just remember to always think twice.
[*]