...

Rzecz się działa w Mamliczu ;p

Tak sobie gram, choć nie potrafię ;p

Ale ta sielanka się niedlugo skończy...

Rezygnacja z piłki nożnej i wyjazd do Bydoszczy...

Praca, studia, itp. itd...

Na szczęście słońce wróciło, także pogoda na plus :)

Tylko jestem ciekawy na jak długo,

bo znając życie szybko to minie...

Ale mimo wszystko, żyć się odechciewa... Widząc ilu fałszywych przyjaciół naokoło można się tylko pochlastać... Tutaj wszystko ładnie, pięknie, ale tylko pozornie... A z drugiej strony wbijają Ci w plecy nóż... Nie oszukujmy się, każdego z nas to spotkało i to na pewno nie jeden raz... Życie jak wiadomo nie jest usłane różami, a nawet jeśli, to trzeba pamiętać, że nie ma róży bez kolców... Nie raz miałem taką sytuację, że pewne osoby, życzyły mi szczęścia, a potem w nie ingerowały, byle tylko je zepsuć... Ludzie ogarnijcie się... Tak bardzo wam zależy, żeby mnie zbesztać? Proszę bardzo, życzę powodzenia... Ale pamiętajcie, że ja wtedy będę zobowiązany i zemsta będzie słodka... Narazie tylko ostrzegam, nie grożę, ani nie straszę... Nie jestem taki na jakiego wyglądam... Też potrafie się wkurwić i powiedzieć parę słów, lub co gorsza zrobić coś w złości... No ale to już wasz problem... Chcecie wojny? Proszę bardzo, do tego mogę zaproponować efekty specjalne... Skończył się miły i słodki Mateuszek... "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" - stare przysłowie, ale wiele w nim prawdy... Skończylo się trzymanie języka za zębami, od dzisiaj jak coś mnie wkurwi, to wykrzyczę to bez skrupułów... I zobaczymy komu będzie wtedy głupio... Bo mnie na pewno nie... Ave...

Let the "party" begin...

Tymczasem.