Nie wiem dlaczego - uwielbiam to zdjęcie. By Agu.
Lubię się czasem na niego zapatrzeć, gdy się do mnie uśmiecha.
Co wcale nie znaczy, że za nim wzdycham.
Choć tak naprawde mam wielką ochotę.
To pewnie nigdy mu tego nie powiem.
Ale to nie znaczy, że jestem tchórzliwa.
Lubię się czasem na niego zapatrzeć, gdy gra.
Wtedy myślę, że mnie nie widzi.
Co nie znaczy, że się ukrywam.
Choć tak naprawdę mam wielką ochotę.
To pewnie nigdy mu tego nie powiem.
Ale to nie znaczy, że jestem tchórzliwa.
Naprawdę go lubię.
Bo jestem zbyt mała by pisać o miłości.
Ale to nie zanczy, że nie mogę jej doświadczyć.
Choć tak naprawdę mam wielką ochotę.
To pewnie nigdy mu tego nie powiem.
Ale to nie znaczy, że jestem tchórzliwa.
Nie wiem skąd się wzięła u mnie wena na coś takiego. I nie chcę wiedzieć.