n a j l e p i e j < 3
wszystko wreszcie jest tak jak powinno, ułożyło się może nie samo bo szczęsciu podobno trzeba pomagać :-)
mam cicha nadzieje, że to sie nie skończy
niestety końcówka wakacji, wiec chyba trzeba czerpać z każdego dnia.
wzięłam się wreszcie za siebie, ćwicze. jakieś tam drobne efekty dostrzegam :P
szkoła szkoła. już troche tym żyje stęskniłam sie, no wiem niedługo bd narzekać na wszystko co z tym związane ale cóż .
myśle, że mogę już tak troche podsumować te wakacje, były na prawdę super ,ofc poza kilkoma wyjątkami ale to przeciez normalne.
zapuściłam się z czytaniem straaasznie, ale juz zaczynam, Anne Frank, Wiedźmin, Grey i dużo dużo zapalnowane :D
TROCHE nie ukrywam, pojebało sie, ale właściwnie czy to jest ważne ? :) nie.
'Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.'
zmieniło się tak bardzo dużo, i jestem pewna że na lepsze <3
http://www.youtube.com/watch?v=v3xwCkhmies .
nie bedziesz rozwiazaniem kazdego mojego problemu ale na pewno zmaganie sie znimi przy tobie bedzie o wiele latwiejsze .
do następnego :DD :*
<A3