wyjebane też trzeba umieć mieć .

~21 listopad..

~jest dobrze! kursy baristyczny i gastronomiczny ukończone :) wreszcie mam wolne soboty .

~sylwester to będzie POOOOOMPA! boje sie az tego ;|

~wczorajsza wywiadówka.. no nie jest tak źle jak myślałam <nadal mam chyba cichą nadzieje na zmiane nauczyciela od wf>

~zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany. duużo cięzkich rozkmin, podjętych decyzji, jak i również spraw nie zamkniętych niewyjaśnionych. ale chyba stosunkowo mniej

~ czasem rzeczy których nie potrafimy zmienić, zmieniają nas samych..

nie bedziesz rozwiazaniem kazdego mojego problemu ale na pewno zmaganie sie znimi przy tobie bedzie o wiele latwiejsze:*

~rok temu miałam wszystko i chyba nic dobrego z tego nie wynikło , więc komplikowanie sobie życia chyba bardzo mnie uszczęśliwia.

coś chyba w tym jest.

Harry <3 została mi ostatnia część :D

mam nadzieję, że szybko zleci ten miesiąc.. do urodzin niedaleko, później półrocze, święta i koniec kolejnego przeżytego w dość smieszny sposób roku. ale ten czas zapierdala.. rozbraja mnie to, ale dobrze, dużo się dzieje .

wiele spraw mnie śmieszy, nie sa łatwe do rozwiazania a jednak banalne .

Tylko on potrafił zrozumieć jej podejście do świata. Tylko on nie pytał dlaczego śpi w dwóch różnych skarpetkach. Tylko on nie próbował pocieszać gdy było źle. Dawał jej swobodę do wypłakania się, bo wiedział, że później będzie jej lepiej. Tylko on bez słowa zanosił ją do sypialni, kiedy po imprezie nie była w stanie dotrzeć tam sama. To właśnie on każdego ranka czekał na nią z kubkiem kakao. To on bez żadnych sprzeciwów oglądał z nią denne komedie romantyczne. To on podczas ulewy zabierał jej parasol i kazał gonić się po deszczu. To on z wredną miną pytał "Jak tam na dole", wiedząc, że nienawidzi swojego wzrostu. Tylko on nie robił jej wyrzutów. A gdy go zabrakło jej świat się zawalił.

ide na tylko mnie kochaj, zostawiam z: http://www.youtube.com/watch?v=7q0reAgBMYA