06 . 09
Wakacje , wakacjami - ale już w poniedziałek do szkoły i znów się zacznie szkoła , praktyki aż serce mi się kroi na samą myśl że będę musiała zostawić moje maleństwo na tak dłuugi czas z Adrianem bądz mamą :( . Ale jakoś sobie poradzimy Igorek jest już dużym chłopczykiem , praktycznie już sam siedzi czasami się jeszcze wywróci na brzuszek , chwyta szczebelki w łóżeczku i próbuje wstawać , wszędzie go pełno , rzuca zabawkami po całym domu , nie nawidzi się ubierać - zawsze płacze . Ostatnio jak byliśmy na szczepieniu to nawet nie miałknął tylko bawił się autkiem . Woła w kółko : Ała , ma , am , ej i czasami uda mu się coś innego :) . Ogólnie śmieszek mały z niego i rozrabiaka . A co u mnie i u Adriana ? Adrian pracuje 16 godzinn dziennie , bo chcemy się wkońcu wyprowadzić a z tym niestety wiążą się koszty .. ale od poniedziałku będzie miał mieszane zmiany z moja mama żebym mogła do szkoły chodzić jakoś trzeba sobie radzić . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) .
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24