To są efekty życia z przemocowcem narcyzem i człowiekiem, który swoje nieprzepracowane traumy i doświadczenia z dzieciństwa przelewa na "nowe życie"....
fuckit2296
Dokładnie. Komunikacja w związku. Najważniejsza sprawa. Nie odkładanie rozmow na później i "zapominanieno nich" gdy już jest cisza... to jest bardzo ważne. A gdy podejmowana próba rozmow kończy się sytuacją z mojego zdjęcia to już jest coś nie tak, nie sądzisz?
pequenaestrella Czasami jedna strona się poddaje o ten jeden raz za szybko.
21 godz. temu
fuckit2296
To jest właśnie manipulacja drugą osobą, wciąż obiecanki i w kółko robienie błędów "bo ta osoba powinna MI wybaczyć " trochę egoistyczne podchodzenie do sprawy...
pequenaestrella O tym mówiłam. Nie chodzi o dawanie noża a podanie ręki i rozmowę. To potrafi zdziałać o wiele wiecej niż "otrzęsienie". W dzisiejszych czasach ludzie nie chcą albo nie potrafią ze sobą rozmawiać. Idą na łatwiznę i porzucają drugą osobę gdy jest źle zamiast razem pracować na to, by wszystko działało na korzyść związku.
21 godz. temu
fuckit2296
Jeżeli szansa jest dawaną wiele razy i próba kończy się tylko na jednej stronie to sory... ale to nie tedy droga.
fuckit2296
Albo jestes mega naiwna albo mega głupia albo tak skrzywdzona że w desperacji dajesz komuś nóż by drugi raz go tobie wbił bo za pierwszym nie trafił. Jeśli osoba jest dla ciebie dobra to jest dobra zawsze nigdy kiedy zasłużysz lub kiedy ma humor. Tylko właśnie pomimo wszystko. Traumy się przepracowuje u specjalistów, a jeśli ktoś boi się iść do specjalisty bo "straci swoje kwalifikacje" I stawia swoją pracę i siebie na pierwszym miejscu, kompletnie zlewając na ciebie po mimo próśb i twoich starań. To to już jest twoja desperacja żeby się trzymać takiej osoby. Tu potrzeba mocnego otrzęsienia aby takiej osobie przemówić. I albo to zrozumie albo niestety będzie w kółko doświadczać konsekwencji swoich zachowań. Wszystko siedzi w głowie trzeba jedynie chcieć to komuś kompetentnemu powiedzieć.