brak wenny..
bo jeszcze tyko 4 dni
bo podobno Ben to jest zegar;]
euforia ale rowniez dziwny lęk przed nieznana nie odstepóją mi na krok..;]
zdj._błonia;]
bo huśtamy sie z betty 3 razy w tygodniu - raz tak extremalnie;p
każdy krok tak naprawde doprowadza mnie do samodestrukcji..
uniesiania ktore kosztuja tak wiele..
namietność zasłaniająca dopadające mnie powoli konsekwecjie..