Hej wam,chudzinki ;)
Wstałam dziś o 13.45 ,suuuper ; /
Bilans:
DŚ: lody 300
O: dewolaj, kartofle , mizeria 500 kcal, orzeszki 300 kcal
RAZEM: 1100 + brzuszki, mam nadzieję, że nic już nie zjem, przynajmniej nie powinnam. :) Może wypiję jeszcze kakao i będzie ok :)
Wczoraj złapało mnie straszne gastro, więc dzisiaj muszę troche pogłodować . Zwłaszcza, że jest prawie 16,a pójdę spać najwcześniej o 24. 8 godzin bez jedzenia, dam radę?