-No proszę - i w tej chwil coś we mnie pękło, Mike popatrzył na mnie takim blagalny wzrokiem że nie mogłam mu odmówić
-no dobra - powiedziałam i zeszłam z łózka. Pokazałam mu to i owo, widziałam jak praktycznie rozbiera mnie wzrokiem, wiedziałam że jestem ładna i tak dalej.
-dobra widze że rozbierasz mnie wzrokiem, koniec tego dobrego - popatrzyłam na niego i uśmiechnęłam się skierowałam się w stronę dżwi
-Ej Nika czekaj - powiedział i ruszył za mna
-Nie mogę iść nawet do domu - spytałam patrząc na jego usta
-możesz ale ja chcę iść z tobą - popatrzył na mnie z uśmiechem
-no to chodź
poszliśmy do mnie do domu zastaliśmy tam rodziców porozmawialiśmy z nimi troche i zabrałam Mikea do mojego pokoju, oczywiście zaraz rozwalił się na łóżku a ja usiadłam na rogu
-to co masz jeszcze jakieś tajemnice - spojrzał na mnie z lekkim uśmiechem
-mam ich mnustwo - wyszeptałam
-lubię tajemnice
Czemu on tak szybko zaczął mnie kręcić ?
-masz z tego jakies zawody czy cos ? - zapytał dość powarznie
-tak mam pod koniec Sierpnia - odpowiedziałam
-W Londynie
-Tak
-a wgl skąd pochodzisz ?
-z Bristol
-mogę coś zrobić - zapytał zbliżając sie do mnie
-zależy co - zaśmiałam się
w tej chwili lekko musnął moje usta swoimi
-właśnie to -wyszeptał i zaczął mnie dalej całować zresztą ja go też .
nagle się odsunęłam i wstałam z łóżka
-coś nie tak - zapytał
-tak, nie wiem czemu to zrobiłam ale to nie ma sensu po wakacjach ja wracam do Bristol a ty zostajesz tu powiedziałam podchodząc do okna
-nie przejmuj się tym coś wymyślimy - przytulił mnie od tyłu
NIe wiedziałam co robić