Tak słodko i magicznie. Tęsknię. Czuję się jakby to było 4 dni temu. ;// To serduszko to apogeum moich paintowych zdolności. Cieszę się, że ktoś to docenia na tyle, żeby ustawić sobie na tapecie. Lofka Gonzo soł macz <3 Jestem przygotowana na jutrzejszą podróż, ściągnęłam sobie kilka filmów, żeby się nie nudzić. Filmy ściągnięte, ale spakowana jeszcze nie jestem. Co te fejsbuki ze mną robią... Nie mogę z nikim pisać, kiedy mam coś do zrobienia. To źle na mnie wpływa. Miał być miły wieczór przy derbach Londynu. Wyszedł miły wieczór przy beznadziejnym meczu, który momentami mnie usypiał. Nie lubię takich nudnych meczów. Nienawidzę. Hit kolejki, jasne. Londyn miał dziś być niebieski.
Kolejny raz nie czuję świąt. Nie ma śniegu i ogólnie jest tak jakoś mało świątecznie. Albo to może tylko ja to tak odczuwam... ;/ Pewnie dlatego, że jeszcze nie napisałam posta ze świątecznymi życzeniami na fejsbuku. Jestem tak bardzo aspołeczna. Przeze mnie moi znajomi będą mieli smutne święta :c Tęsknię za moimi dziobami. Odliczam. 

Przez jakąś frajerkę od wczoraj od ok. godziny 19 gwałcę replay pod "Something I need" <3