no, mimo moich planów diety jeszcze nie zaczęłam :C ale nie mam wyrzutów, wszystko zacznę od jutra, już na 100% . ku mojemu zdziwieniu dzisiejsza waga wykazała 71.3, z czego baaardzo się ciesze, gdyż myślałam że będzie to minimum 72.5, przynajmniej po środowemu spotkaniu z przyjaciółmi i paczką czipsów,ciastek i czekoladą,czwartkowych dwóch kawałkach babki, piątek i sobota = pół pudełka ptasiego mleczka, jestem boska ! :D gdzieś między wierszami kilka nudli, parówki, frytki,etc . zaczynam wszystko od nowa, zarówno z dietą jak i ze swoim nastawieniem do życia . tym razem wygram tę walkę, jeszcze będę piękna :C.
dieta :
-do 1000kcal
-nie jem po 19
-5 posiłków
-1l wody dziennie
-postaram się nie jeść slodyczy
aktywność :
8min abs
a6w, niestety od nowa ..
skakanka (zacznę od 400, z każdym dniem coraz więcej)
w razie czego dopiszę .