No koncert w IV LO był całkiem udany. No co prawda krótki, ale tak wyszło ;D Teoretycznie mogło być dłużej - może innym razem tak będzie ;) Sama przyszłość zespołu niejasna - ale myślę pozytywnie ^^
Luty na razie miesiącem bez większych emocji w sumie nic super szczególnego się nie działo, nie dzieje, a czy będzie dziać no to jeszcze się zobaczy :D
Zauważam trochę modę na smutek. Może jest źle, ale i tak dana nam w tym momencie chwila jest jedyną i najlepszą jaką w tej rzeczywistości, w której jesteśmy możemy mieć ;) To co się ma zwykle jest niedoceniane, a szczęście można znaleźć w najmniejszej rzeczym, czasami tylko przytłoczeni ogromem świata zapominamy o tych najmniejszych, najsubtelniejszych częściach naszego życia pozwalających nam na ponowne pojawienie się uśmiechu na twarzy.
Życie jest jedno, po co je marnować na smutek ;)