"Nie mogę pić, nie mogę jeść. Ja chcę być chuda (...) Chcę wejść w te spodnie. (...) Nic, chcę nie czuć nic."
Kiedyś w sumie śmiałam się z tego cytatu. Dziś przeraża mnie jego trafność.
Tak bardzo podświadomie się boję. Wszystkiego.
Od tygodnia, czyli w sumie powrotu z wakacji, nasiliły się koszmary. Budzę się, pragnąc znaleźć się znów tysiące kilometrów stąd.
Coraz częściej ogarnia mnie depresyjny nastrój, przetykany chwilami nieświadomości. Ot, życie. O ile nie myślisz, wszystko jest proste.
04.08 *niedziela* - ok
05.08 *pon* - w dzień ok, w nocy zawaliłam
06.08 *wt* - na całej linii
dziś: ok. 1300 + godzinny, przymusowy spacer. tak mnie bolą nogi, że nie daję rady ustać na rowerku.
Schudnę. Za bardzo tego chcę.
Inni zdjęcia: ;) patki91gdSynuś nacka89cwaMhm tasteofinnocenceZ synem nacka89cwaJhjhj allthecold:) patki91gdDzień taty patki91gd:) patki91gd:) patki91gdJa nacka89cwa