Nie mam weny do życia. Najchętniej zakopałabym się w jakiejś norze i nie wychodziła do jesieni, może do zimy... W pracy nie za ciekawie, nie wiem co będzie dalej. Zbierać manatki i uciekać czy może jednak się trzymać tego co mam skoro zapowiadają "czwartą falę" na koniec sierpnia. Ale nerwowo mnie to już wykańcza i stresuje. I pomyśleć, że tylko jedna osoba potrafi zasiać taki ferment.
Jestem po nocce, więc dziś wolne - planuję sprzątanie. Jutro i w czwartek praca, a w piątek jadę do domu pomóc bratu w przygotowaniach. No i w sobotę wielki dzień. Co to będzie, co to będzie?
Jak tak dalej pójdzie to nie wiem czy pojedziemy gdziekolwiek na ten urlop.
12 KWIETNIA 2023
12 KWIETNIA 2023
12 KWIETNIA 2023
1 LUTEGO 2023
2 STYCZNIA 2023
2 STYCZNIA 2023
2 STYCZNIA 2023
2 GRUDNIA 2022
Wszystkie wpisyxavekittyx
4 godz. temu
slaw300
21 godz. temu
pragnezycpelniazycia
1 dzień temu
coffeebean1
2 dni temu
patusiax395
3 dni temu
chasienka
6 dni temu
wanderwar
15 LIPCA 2025
necat
26 MAJA 2025
Wszyscy obserwowani