Co do Olomouc, nawet tam na ścianie znaleźliśmy oznaki polskości. :)
Gdy zaczęło padać poszliśmy schować się do kościoła, żeby w spokoju przejżeć mapę, niestety po jakichś 2 godzinach ksiądz nas wyprosił, ale akurat przestało padać więc mogliśmy ruszyć dalej. ;)
Koło 12 wyszło piękne słoneczko, więc postanowiliśmy wysuszyć sobie śpiwory, rozłożyliśmy je w samym środku miasta na trawce, pod drzewkiem. Sami też się położyliśmy. ;)
No ale trzeba było po jakimś czasie w końcu ruszyć dalej, niestety nie mogliśmy znaleźć wylotówki, co nas trochę podłamało, staliśmy 6 godzin w słońcu i zupełnie nic się nie chciało zatrzymać.
W końcu bardzo miły młody Czech zgarnął nas z drogi i jak się okazało, z tego co mówił - nikt nie chciał nas zabrać ponieważ staliśmy 200 metrów przed wielkim rondem, gdzie droga rozjeżdżała się na 6 kierunków i ludzie nie wiedzieli dokąd chemy jechać. :D
W końcu zawiózł nas w okolice Starego Jicina, czy jakoś tak, chłopak nawet nadrobił jakieś 30 km, żeby nas wysadzić w ciekawym miejscu do zatrzymywania, no ale niestety zaczeło się już ściemniać i nasze szanse stawały się coraz mniejsze.
W dodatku kończyła nam się woda. No ale w jakimś przydrożnym hotelu bardzo miła Pani barmanka nalała nam do butelki wody z kranu całkowicie za darmo. :D
Tak więc mając już wodę usiedliśmy na autostradzie między jednym pasem ruchu a drugim, na pasie zieleni i postanowiliśmy, że spędzimy w tym miejscu kolejną noc. Średnio nam się to uśmiechało, bo ciągle kropił deszcz i było jeszcze zimniej niż poprzedniej nocy, ale nie mieliśmy wyboru.
Byliśmy źli i żałowaliśmy, że w ogóle wybraliśmy się na tą wycieczkę. Chcieliśmy do domu.
Jednak przeżywając te kryzysowe chwile i jedząc resztę suchego chleba z ketchupem nasz los się nagle odmienił i okazało się, że to jednak będzie najlepsza wycieczka naszego życia....
O tym co się stało napiszę później. :D
P.S. Jutro do Cieszyna na Farben Lehre... [??] :)
Inni zdjęcia: :* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24