Hej laseczki. Dzisiaj był nawet fajny dzionek i razem z <kokainy2kilo> i <amfetaminy2kilo> wybrałyśmy się na rowerki. Pogoda fajna, więc można jeździć :)
Bilansik:
S: jajecznica z dwóch jajek + kawa
IIS: serek grani + dwa plastry piersi z indyka
O: pierś z kurczaka smażona
P: szklanka mleka sojowego
K: placuszki otrębowe z dukanowską nutellą
2 litry płynów ^^
A no i nie poddałam się i nie zjadłam cukierków, które podrzucała mi moja mama, więc nie jest najgorzej.
Jak na dukana to całkiem całkiem mi dzisiaj poszło. Tak przynajmniej sądzę.
A no i ćwiczenia:
3 dzień a6w
700 na skakance
30 brzuszków
18 km na rowerku
A jak u Was z waszymi dietami?
Chudego :* :*