Dzi¶ jest 13 luty.
13...
Dzi¶ w Polsce odbywa się koncert tego zajebistego zespołu. Oczywi¶cie, marzenie żeby tam być. Wła¶ciwie 13 luty, dzień jak inny. Nic się specjalnego dzi¶ nie wydarzyło... Lacey zapewne ¶piewa teraz że jest zmęczona, zakażona tym, gdzie żyje, że mamy odetchn±ć, że Cassie poci±gnęła za spust, że Choris Romance mówi dobranoc, że tak wiele zmarnowanych dni przychodzi i odchodzi jak fale oceanu, że jest zmęczona byciem szczer±, i w ogóle, wszystko, wszystko, WSZYSTKOOOO. Moje słuchanie ich ogranicza się do siedzenia przed kompem. CÓŻ. Tak więc, dzi¶ 13, jutro Walentynki. Nie wiem i nie pamiętam co było dokładnie rok temu, ale mogę zapewnić, że na pewno byłam szczę¶liwsza.
A, no i w sumie wypadałoby podziękować Kubie, bo dzięki niemu poznałam ten zespół...
Kurde, te knopersy mogłybyć większe a nie na dwa gryzy.