akcja-chcemy ładnie wyglądac w stroju wiec robimy bezsensowne i męczące cwiczenia które MOOOŻE dadzą ledwo widoczne efekty za miesiąc.. ZACZĘŁA SIE...
myslałam że zejde...po dziesięciu minutach a dokładnie przy drugiej serii "unoszenia nóg w leżeniu"..zrobiło mi sie niedobrze...
pózniej było juz tylko coraz gorzej..ale wytrzymałam do 20 minut...
i tak dwa razy dziennie...
ale co...ja nie dam rady?:P
ehh...straszny ze mnie flak...wiec musiałam wreszcie cos z tym zrobic!!!
dzisiaj dostałam nagłego przypływu kreatywnosci...przegrzebalam cała szafe..i zaczęłam...to co luubie nabarrdziej:).... przyszła projektantka moody od siedmiu boleści..wkroczyła do akcji...
mama sie ze mnie smiała...;/