photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LUTEGO 2010

Warszawka.

mina  "chce wyjść na zdjęciu kurde seksi a coś nie wychodzi"...;D

no więc tutaj jesteśmy:

1. po trzech pierogach za 21 zł  ..które  tylko zaostrzyły nasz wilczy apetyt..konkretnie to..McDonald te spraawy..

2.chce mi sie siku.

3.wstałysmy o 5.00 bo autobusie upośledzone dzieci nie dawały spać...puszczając niewątpliwie nasz Polski najwiekszy dorobek kulturaly.. DISCOPOLO...."jestes szalona"...

(pózniej jeden z ziomków chciał od nas numer..to byył czad:P)..;]

4. a co najgorsze zamiast zrobic sobie szpanerskie zdjęcie pod pałacem kultury który był na drugim koncu Warszawy zwazająć na to ze spektakl zaczyał się za 10 minut a Warszawa taaka duza pozostało nam tylko stanąc pod jakims marnym pomiczkiem jakiegos pana w kapeluszu który pewnie przyczynił się bardzo w historii naszego kraju..ale oczywiscie my jako humanistki nie miałysmy pojęcia kto to;D...

5.ii... jestesmy tuz przed spektaklem "Metro"...

nie było Urbanskiej ani Janowskiego..

za mała scena...

i za słabi tacerze...

ale generalnie swietnie..efekty..gra aktorska i cudowne mocne głosy..wszyskto nadrobiły...

POLECAM POLECAM POCELAM..

i oczywiscie jak wszędzie...pojawił się wątek miłosny...a jak to przy wątkach miłosych bywa..nie brakowało ckliwych scenek przy których wszystkie słodkie panieneczki ronią łezke...no tak..to niestety własnie ja..płakałam.

wiec jak chcecie duzo wrazen,scen które wzruszą was do łez i przyjemnej,łatwo wpadającej w ucho musicalowej muzyki...idzcie na Metro;]

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika domciak1993.