photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 KWIETNIA 2010

.24h.dzwadzieścia.cztery.godziny.doba.jeden.dzień.



Wczoraj...

Wczoraj... wczoraj świat się zawalił. Po 48 dniach, świat się zawalił.

Wszyscy w kółko powtarzali, że po każdej nocy nastaje dzień... po burzy wychodzi słońce... a po łzach - uśmiech.

Za wiele razy przerabiałam taki schemat by w to uwierzyć.

A jednak! W 24h nastał uśmiech. Nie, nie uśmiech. Euforia!

Jednak  po każdej nocy nastaje dzień... po burzy wychodzi słońce... a po łzach - uśmiech.!

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika diaryofdreams.