A ja całuję w nieopisanych kolorach
odsuwasz wargi
jasno i bezchmurnie
mrużysz oczy wciąż
nie mówimy nocą
wtedy całujemy ciemnym fioletem
gasnącym i uciekającym słońcem
za horyzontem
obrysowuję wtedy każdą emocję
na Twoim ciele
odbijam ustami
nieustannie w swej nieobecnośći
Gaszę sny, bo chcę Ciebie więcej.
_______________________________________
Niemożliwe, że świat krzyczy hasła wolności.
"Błyskiem zębów potrafię ubrać niebo w najpiękniejszy wschód miłości"
Ty wiesz.
________________________________
Vol. first time. I remeber this.