Boję się ludzi, przyznaję.

Ale moje pierwsze doświadczenia w pracy z klientami będę wspominać chyba do końca życia.

Ten rok potrakował mnie wyjątkowo paskudnie. Ale blizny też kształtują naszą osobowość. Przekonałam się, że złamać serce i zdradzić potrafi nie tylko ukochany chłopak ale również... przyjaciel. A zakochać można się nie tylko w księciu z bajki... ale również w pracy. 

Pracowałam krótko, ale po tych 5 dniach znali mnie już chyba wszyscy pracownicy Disneya. I większość z nich kłaniała mi się i I okazało się że wcale nie jestem taka zamknięta i dziwna. Może po prostu trafiałam na złych ludzi. Przybiłam żółwika z bossem, zostałam uściskana przez szefa ochrony, oraz zdobyłam przyjaźń po drugiej stronie oceanu.

I chyba pierwszy raz od wielu lat poczułam się jakbym trafiła do jakiegoś lepszego miejsca. Takiego w którym mogłabym zostać. I pasować.  

Gdy przyjdzie czas chciałabym raz

wreszcie zobaczyć świat wspaniały,

w tym świecie żyć,

wolną już być naprawdę chcę...