nie było mnie trochę, ale jj . ;d
wróciłam do jazdy konnej.
jazdy w teren zaliczone.
sylwek zajebisty wręcz ^^
początek-dno, ale potem się rozkręciło.
szkoda, że bez jednej osoby, ale może w następnym roku ..
"Boże, dziękuję Ci za nią." .. siedzi w głowie.
byle do ferii teraz .