Przedostatni dzień

Witam ja Was.

Zdjęć jak nie było, tak nie ma, więc dziś przybliżę wam trochę kolejny świetny, fiński zespół: Korpiklaani.

Grają oni głównie Folk Metal i Power Metal. Wydali kilka albumów, które odniosły duże sukcesy na całym świecie. Wiele ich utowrów bazuje na tradycyjnych skandynawskich melodiach i pieśniach, a także na mitologii nordyckiej. Uważam, że ten zespół jest szczególnie wart polecenia, bo łączy skoczne melodie, ze współczesnymi, mocnymi brzmieniami, co owocuje niesamowitą energią i klimatem tej muzyki.

Teraz mogę Wam po krótce opisać dzisiejszy dzień. Do szkoły poszedłem na 8:00. Siedzieliśmy z wychowawcą około dwóch godzin, podczas których podpisywaliśmy jakąś listę absolwentów i oglądaliśmy zdjęcia z balu od fotografa. Ania upiekła na dziś swoje pyszne hot dogi, którymi się uraczyliśmy w klasie. Po raz kolejny mieliśmy wyżerkę w sali 26. Lubię takie akcje. Po szkole poszedłem z Bartasem do mnie po rower, pojechaliśmy pod lidla i po jakichś dwóch kolejnych godzinach odwiozłem go do domu. Już nigdzie później nie jechaliśmy, bo Bartas zapowiedział, że jedzie po zaopatrzenie na imprezę, więc wieczór przesiedziałem w domu, nudząc się, czytając, słuchając muzyki i rozmyślając.

Tak nawiasem mówiąc, właśnie kończy się przedostatni dzień mojej przygody z gimnazjum. Mam mieszane uczucia. Żałuję głównie tego, że najfajniejsze osoby poznałem dopiero na końcu. A najbardziej boli fakt, że po tych wakacjach, po raz pierwszy od 10 lat, pójdziemy z Bartasem do innych klas - ba - do innych szkół! Czuję się z tą myślą trochę nieswojo... Ale damy radę.

Na dzisiaj to tyle. Jakoś niespecjalnie mam wenę, żeby sie rozpisywać. Ale jutro możecie liczyć na jakąś dłuższą notkę.

PS. Muzyczka. Dam wam jedne z najfajniejszych (według mnie) kawałków Korpiklaani. Enjoy:

http://www.youtube.com/watch?v=uOHe-0V41sI

http://www.youtube.com/watch?v=3oKj0zNwymc

http://www.youtube.com/watch?v=DZApa3DFLVQ

http://www.youtube.com/watch?v=e7kJRGPgvRQ