świat w takie noce jest piękny.. kiedy tyle puchu leży wszędzie.. nie mogłem przecież nie wybiec z domu jak szaleniec, ledwo co po powrocie.. w środku nocy.. i nie robić zdjęć tej pięknej białej aury która nas otacza.. wiatr nie wiał.. samochody nie przejeżdżały obok.. tylko cisza, ja i czas.. ;)