Zdjęcie robione niemal w biegu.. na białe szaleństwo nadszedł czas.. a to oznacza, że zaczynam się uczyć sztuki narciarskiej, jak widać na zdjęciu opanowałem już stanie w miejscu ;d gdyby nie to, że pewne ktosie mnie wyciągnęły do kina, pewnie jeździłbym do rana.. ;p ale oczywiście nie żałuję, ponieważ Pachnidło jest zdecydowanie filmem wartym obejrzenia.. który, nie uchroniwszy się kilku trywialnych momentów, wywiera wrażenie bardzo specyficzne.. jednak już o filmie rozpisywać się nie będę.. bo przecież nie on tematem notki;) białe szaleństwo czas zacząć! :D