photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LUTEGO 2011

Decision

Podjąłem decyzję. Nie ma opcji bym mieszkał w jednym domu z nim. Teraz albo Gdańsk albo Anglia i z dnia na dzień coraz bardziej przekonuje się do Anglii. Nie było by telefonów z domu i bym nie musiał przyjechać na święta wielkanocne. Nie mam za dużo pieniędzy, ale to mały szczegół da rade przeżyć. Luty to ostatni miesiąc który spędzę w tym miejscu który powinienem nazywać domem. Właśnie "powinienem". Cóż fakt, że dzisiejsza sytuacja pomogła mi podjąć ostateczną decyzje w łatwy sposób. NIe chce spędzić tutaj ani sekundy dłużej, więc bez względu na stan gotówki wyprowadzam się. Nie mam nic do stracenia, nic mnie nie trzyma, a moja wolna wola i brak strachu przed nieznanym sprawia, że ja to mogę zrobić. I zrobię. Bez liczenia się z konsekwencjami.