photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MAJA 2009

Kot

Kiedy umiera twój przyjaciel, niech twoje oczy nie będą suche, ale niech także nie stają się morzem. Łzy tak, ale płacz nie. - Seneka Młodszy

 

A przynajmniej tak zawsze cytował Sebastian. Co prawda miałam zawsze przez to wyrzuty sumienia, ale nawet gdybym chciała nie umiałam płakać.

A aktualnie mam przez to taki miały fetysz. Bo właśnie dziś odkryłam w sobie nową dewiację. Nienazwaną, chyba. Bo jak się mówi na autonekrofilię w stosunku do innych?

Tak, czy siak czułam już od wczoraj, że to wybuchnie. I poszło, tyle że bez standardowego bum. Co było chyba jeszcze bardziej przykre. I infatylne. Ale nie jestem zła, wściekła, wkurzona. rozeźlona. Już nawet nie jestem rozżalona, ani rozgoryczona. Może trochę mi przykro, ale staram się o tym nie myśleć. Udało mi się nawet nie płakać, chociaż miałam na to ochotę. Za to przegryzłam ołówek. Słucham pozytywnej muzyki, śmieję się z aŁtorzenia, czekam aż Winair pojawi się na gadu-gadu, żeby posłuchać jak było na ZH. I postaram się z nim o tym porozmawiać. Ale nie wiem czy jest sens skoro wszytsko jest okay.

A tak w ogóle to zastanawiam się jak to jest, że jeszcze staram się wierzyć w miłość, przyjaźń, wolność, nadzieję i dorastanie. I nawet nie dziwię sobie, że wciąż go lubię, że nie mam do niego wyrzutów. Bo nie umiem. I nawet nie próbuję się starać.

I nawet nie mam zamiaru zastanawiać się nad tym, czy to co napisałam ma jakiś sens i ład. Mam to, tak jak wszystko, w poważaniu.

Nie będę blokować pisania komentarzy. Chcecie to napiszcie, że jestem naiwna. Wiecie jak się tym przejmę, prawda?

 

Właśnie umarłam po raz trzeci w życiu. Chyba jestem kotem.

 

 

16.00 EDIT
Doszłam do czegoś. Gdyby nie to, że go znam od lat to pewnie właśnie siedziłabym w kącie i ryczała. Ale nie. Wydaje mi się, że go znam. A jeśli dobrze mi się wydaje, to on właśnie też się gryzie. I to bardziej niż ja. I jest wkurzony. I to bardzo. I rozżalony, ale już nie z mojej winy. A dobrze mu tak. Hipokryta pieprzony.

Kurwa. Chciałabym cofnąć czas o dwa lata. Bo od śmierci Józia  wydarzyło się tak wiele, że gdyby przeżyć to jeszcze raz zamieniłabym się w kamień.

Ale nie, nie zależy mi na tym. Ja chcę tylko coś naprawić. Jedną rzecz, któa zmieniłaby wszystko.

 

 

16.57 EDIT NR 2

 

Jest lepiej. Jedna mała rzecz i jedna mała informacja, a jak cieszą. Chociaż w  drugim przypadku także bardzo, nawet bardzo, ba nawet cholernie, drażniące. No ale... 

Ach, wracam do Polski.  

Komentarze

borowikowpaniwladca A myślałem, że sobie zasłużyłem czymś.
Och. Zły Dagamar, zły. Pozdrów go!
24/05/2009 19:14:42
xmaggotx Ooo jakie kuraki fajne^^
24/05/2009 16:25:38
patusia08 kurcacki :)) ładne...
:*
24/05/2009 16:00:36
dagulka1992 I wśród mężczyzn bywają durnie. I zostawię komentarz Darusia, coby był dowód. Ajmen.
24/05/2009 15:45:13
dark6917 Pięknie:D
Zapraszam do mnie ;p
24/05/2009 15:44:16

Informacje o dagulka1992


Inni zdjęcia: Je suis fatigueeee. cherrykinnParkowo acegSunday quenJazda przez pustynie bluebird11AMARANTOWA RÓŻA xavekittyx1534 akcentovaHejo milionvoicesinmysoulStary Land Rover bluebird1113 / 07 / 25 xheroineemogirlxHehe atylkomnieekochaaj