Pochwalony niech będzie koniec że jest początkiem I początek niech będzie pochwalony że jest końcem
Jacek Dehne- Wiersze (1999-2004)
Wiecie... myślałam o tym od dawna. Zaglądając w archiwum widzę, że napomknęłam o tym już ponad rok temu. Jednak zawsze było szkoda, nie chciało się, miałam inne zmartwienia. Aż tu któregoś dnia porozmawiałam z Magdą i podjęłam męską decyzję.
Zawieszam tego photobloga. Bo mnie adres wkurza (tak to już jest, gdy się nie przemyśli tak ważnej kwestii), bo ten adres ma zbyt wiele niepowołanych osób, bo są rzeczy, które chciałabym zmienić, i o których chciałabym zapomnieć (jeśli nie wiecie o czym mowa spójrzcie w pierwsze wpisy), bo taki mam akurat kaprys.
Nie kasuję wpisów, ani komentarzy, ani nic. Niech sobie po prostu biedak wisi. Może się nie udusi.
Nowy adres prześlę Wam drogą PW lub gadu-gadu. O ile nie zapomnę. Jeśli kogoś pominę przypadkiem- upomnijcie się, naprawię błąd. A jeśli kogoś pominę specjalnie - też się upomnijcie (bo przecież mógł to być przypadek, prawda?), a ja wtedy udam, że nie wiem o czym mowa. Dobrze?
Dziękuję za odwiedziny, za komentarze, za słowa otuchy, za sam fakt bycia.
Tyle z monologu. Trzymajcie się, mordy!
Za utrudnienia, po prostu, przepraszam.
Dagmara, Madagara, Dag, Godzilla, Gad, Madara, Alapadma, Ksantypa...
I ja.
I Pulcinella także Was żegna.
[Pulcinella macha wesoło łapskami, ukrywając fakt, że nie znosi pożegnań]
Inni użytkownicy: 321umkanazeystroksana44blackpanther13asuka123andziapandzia97skurkiwaniecl0wk3yhhjsgosia9116
Inni zdjęcia: Le dimanche quenJa nacka89cwa;* patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24Ja patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24