Zdjęcie - warszawskie. Fajnie było, ludzi dużo... częsc pozytywnych. mniej pozytywny brak internetu - jedynego sposobu kontaktu z.
Ostatnie. Zgubiłam się zupełnie w swietle, które przez długi czas przygaszone, uspokojone, zalało mnie i utopiło niemal.
Chyba płyne teraz na spokojne wody, dzięki temu, którego mam nie do końca w zasięgu ręki. Boję się tej drogi, przypadków losu i innych takich. ciężar wiosny - boję się - o nas
W głowie naprzemniennie Metallica i Stare Dobre :) mieszanka wybuchowa uspokajana wanilią. Nie umiem pisac logicznie, przepraszam za to. A i jeszcze pochwalic sie muszę. Sypiam prawie normalnie.
I cytat dnia wczorajszego, dzisiejszego i wielu następnych Nie wahaj się, wytrwaj.