photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 LIPCA 2011

- dlaczego za mną idziesz?

 - chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham

- widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki

- jakiej przyjaciółki?

 - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. Stoi za Tobą

 - ale tu nikogo nie ma...

- widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił.

 


 

Z przyzwyczajenia jeszcze patrzę na telefon i wtedy przypominam sobie, że Ty już nie napiszesz...



 

 

Szła. Słuchała smutnych, dołujących piosenek o miłości. W słuchawkach słowa rapera "Miłość to ściema, miłości nie ma ...", łzami to potwierdzała. Nie chciała go spotkać, ale miała nadzieje, że zobaczy go na ulicy. On przybiegnie i obejmie ją. Zobaczyła. Tyle że on nie podbiegł. Nie objął. Nie zrobił nic. Minął ją, nie mówiąc nic. A ona.? Ona... Co ona. Przeszła koło niego. Popatrzyła się, wzrokiem, którego nie chciała, ale zrobiła to by nie pokazać że jej zależy. Żałośnie. Ale na prawdę chciała inaczej. Zostało jej tylko archiwum rozmów. Pustych. Z 40 słowami "kocham cię". I może 15 "ja ciebie też".



 

 

Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać... a w środku miała serduszko z lukru tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym aby nikt więcej jej nie zranił.



 

 

Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.



 

Zobaczysz jeszcze będzie tak, że twój telefon będzie tęsknić za Mną. Zobaczysz będzie jeszcze tak, że Ty zatęsknisz za Mną. Wtedy do Mnie napiszesz, że się myliłeś i chcesz być ze mną. A ja jak ta głupia idiotka przyjmę Cię w swe ramiona.



 

 

-Co się dzieje z człowiekiem, gdy pęka mu serce?
-Nic, zupełnie nic. Przecież żyje, pije herbatę, bierze prysznic, czyta książki, z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz??
-Tak...



 

- Nie ma mnie dla nikogo.

- Nawet dla mnie?

- A jesteś nikim?



 

 

Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.


 


 

Idę korytarzem. Przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w górę jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.

 


 

 

Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką i nie mam 5 centymetrowych tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei...

Komentarze

ninaadobrev fajne ;]
pzdr ;D
31/07/2011 18:15:27
sweetdre3m `-podoba mi się to ; ) -zapraszam do siebie ;))
31/07/2011 18:00:21