jak tylko pomyślę sobie, jak banalne błędy popełniłam, jak prosto mogłam mieć Ciebie, a to spieprzyłam, to łzy napływają do oczu - tak, jestem pojebana. zjebałam szanse na największe szczęście jakie mogło mnie spotkać.
Chciałam kiedyś o Tobie zapomnieć i mieć Cię głęboko w dupie, ale tak się nie da.. Gdy ja próbuje zapomnieć, przypominam sobie jeszcze więcej.
Uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie
potrafił tak uroczo, marszczyć czoła jak on.
krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę.
a ja się tylko uśmiechałam, doskonale wiedząc,
że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i
mnie przytuli w ramach przeprosin .
Kategorycznie. nieodwołalnie, bezwarunkowo,
ostatecznie, definitywnie, stanowczo, całkowicie Kocham Cię !
Pamiętam szkolną wycieczkę do Krakowa, kiedy w drodze
powrotnej prawie każdy spał, w autobusie panowała dziwna cisza.
on z kumplem siedział na samych tyłach a ja przed nimi, zerkałam
co chwilę na niego, siedział z telefonem w ręce wpatrując się w szybę,
coś było nie tak. poczułam wibrację w kieszeni napisał mi smsa o treści.
' nie dam rady dłużej udawać, że nic do ciebie nie czuję, kocham cię jak pojebany. '
odwróciłam się do niego z wielkim uśmiechem na twarzy. usiadłam koło
niego i przez całą drogę siedzieliśmy w objęciach milcząc.
Jak była mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś
znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic.
Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna.
Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj"
i odwracałam głowę. Nie śniłam o Tobie, nawet nie myślałam.
Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał.
Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach...
teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym
lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
Siedziała na mokrych od deszczu schodkach, kręciło jej się w głowie i
w tym momencie nie myślała o niczym, była wolna od wszystkich zmartwień.
Wzięła kolejnego bucha papierosa, po czym wpatrzona w niebo powiedziała, że jest szczęśliwa.
Lubię piątki. Lubię czekoladę, mandarynki i paprykowe Laysy.
I lubię dużo mówić. I śmiać się też lubię. I lubię sport.
Lubię też zielony, fioletowy, niebieski kolor. I lubię na
Ciebie patrzeć. Kochać Cię tak po cichu, żeby nikt nie słyszał, też lubię.
-Co się stało, gdy on odszedł? - gdy odszedł? nic.
ona dalej chodziła do szkoły, umawiała się ze znajomymi, oglądała filmy,
słuchała muzyki, śmiała się z wszystkiego... tylko z jej oczu znikł ten błysk szczęścia
Jeżeli ktoś pojawia się w twoich snach, to znaczy, że za tobą tęskni.`
Kobieta nie zawsze potrzebuje romantyka, bądź od
czasu do czasu bezczelny, brutalny, pociągnij ją za sobą,
przyciśnij do ściany i pocałuj tak by straciła oddech!