A więc to już jutro nadejdzie ta szara monotonia.
No nic, słuchawki na uszy i ignoruję świat.
No może nie cały, bo to by było już poniżej pasa. (;p)
Gdzieś 3/4.
Z resztą sądzę, że inni mają takie same plany jak ja na jutro.
Dzisiaj dzień z książką, bo tak miło leżeć w ciepłej pościeli.
http://www.youtube.com/watch?v=7I18_VNjX3g