photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 GRUDNIA 2009

spotkanie klasowe okazało się porażką ( ja też was koffam :) ) i potwierdziło mnie w przekonaniu, że jak coś się kończy, to na dobre, a do przeszłości wracać niewarto.
na lodowisku unosiła się w powietrzu woń rzygów, choć Ewa sądzi, że to kupa. nie zmienia to faktu, że odniosłam niewątpliwy sukces - nie przewróciłam się (ach, ta silna wola przetrwania )

 

no i mam sztyblety, mogę się wozić.
opłacało się jechać 40 kilometrów, żeby zaoszczędzić 15 polskich złotych. ;D